niedziela, 1 marca 2015

Popiół i diament

Popiół i diament

Ostatnio oglądałam tytułowy film. Jest to Polski dramat  z  1958 roku w reżyserii Andrzeja Wajdy, zrealizowany na podstawie powieści Jerzego Andrzejewskiego pod tym samym tytułem.

Jest to historia Maćka Chełmickiego, młodego AK - owca, który zastanawia się nad sensem swoich zadań. 

Zabicie sekretarza PPR, Szczuki, jest ostatnim zadaniem, które ma wykonać. 

Jeżeli ktokolwiek pragnąłby wcielić się w rolę Maćka i zobaczyć co on by zrobił na jego miejscu, zapraszam na stronę:




Opis książki

Powojenna rzeczywistość prowincjonalnego miasteczka. Maciek Chełmicki, żołnierz Armii Krajowej, uczestnik powstania warszawskiego, ma dokonać zamachu na komunistycznego działacza, Szczukę. W hotelu, gdzie się zatrzymuje poznaje dziewczynę - Krystynę Rozbicką i nagle czuje, że ma już dość walki, marzy o spokojnym życiu we dwoje. Czy ten zamiar jest do zrealizowania? Jak drogo przyjdzie Maćkowi okupić swoją decyzję?


W genialnej reżyserii, Wajda  operował malarskim obrazem. W swym kolejnym filmie umieścił wiele symboli dla niego charakterystycznych (np. biały koń)  .

"Zwróćmy uwagę, że właściwe znaczenie sceny pierwszej poznajemy w chwili, gdy pojawia się druga, i vice versa: scena druga winna być czytana przez pryzmat pierwszej. Jak wytchnienie nie istnieje bez trudu, tak pojęcia pracowitości nie da się określić bez pojęcia lenistwa, i odwrotnie: pojęcie lenistwa jest „puste” bez wyobrażenia pracowitości."






















  I oto kolejny kawałeczek z filmu (scena z wódką):

Polecam film, jest dość trudnym dziełem, ale przekazuje bardzo ważne wartości. Zachęcam również do przeczytania artykułu, z którego pochodzą powyższe fragmenty.

Aga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz